W siatkówce amatorskiej powszechnie stosuje się uproszczone warianty ustawień takie jak 4-2, 5-1 lub 6-2, bez ich specjalistycznych modyfikacji. Liczy się przede wszystkim zgranie i zaangażowanie zawodników, a nie finezja taktyczna. WF to głównie gry zespołowe. Tzw. zajęcia "mata i grajta" nadal występują w większości szkół. Uczniowie dostają piłkę do koszykówki, siatkówki czy piłki nożnej, nauczyciel_ka wydaje polecenia, co ile minut należy się zmienić i… to wszystko. Znika on/ona wtedy w odmętach kantorka. Jakie są cele rotacji w siatkówce? Celem rotacji w siatkówce jest utrzymanie równowagi drużyny oraz wykorzystanie umiejętności zawodników w jak najbardziej efektywny sposób. Poprzez rotację, trener może dostosować skład drużyny do aktualnych warunków oraz strategii, co umożliwia zwiększenie efektywności ataku, obrony oraz bloku. Fast Money. Obserwacje sportowców wysokiej klasy wskazują na to, że w kolejnych latach treningów ich skoczność nie wzrasta istotnie. Jest to szczególnie zaskakujące u sportowców reprezentujących niektóre zespołowe gry sportowe (min. siatkówka, koszykówka, piłka ręczna), którzy w ramach meczów i treningów wykonują bardzo dużą ilość różnego rodzaju skoków. Dodatkowo często stosują oni w ramach zajęć uzupełniających ćwiczenia skocznościowe. Czy oznacza to, że poprawienie skoczności u doświadczonych zawodników nie jest już możliwe? Jeżeli mamy do czynienia z zawodnikami o długim stażu treningowym i wysokim poziome skoczności być może tak, ale u wielu innych – zdecydowanie nie. Dlaczego więc trening skoczności nie przynosi zamierzonych rezultatów i jak w takim razie powinno się postępować przy zwiększaniu tej zdolności? Jeżeli u zawodników wysokiej klasy wystąpiła stabilizacja skoczności, to dalsze stosowanie w procesie treningowym różnego rodzaju skoków nie wpłynie wyraźniej na jej poprawę, gdyż stały się one dla nich bodźcami swoistymi. Jak wiec postępować w takiej sytuacji ? W artykule pt. „Czy skoczność jest tożsama z mocą kończyn dolnych?” przedstawiono badania naukowców, którzy na podstawie wieloletnich testów z wykorzystaniem platformy dynamometrycznej, stwierdzili że skoczność w dużej mierze jest zależna od siły kończyn dolnych (głównie mięśni prostujących w stawach kolanowych i biodrowych). Chcąc więc poprawić skoczność powinniśmy skoncentrować się na zwiększeniu siły mięśni kończyn dolnych oraz tułowia. O ile zwiększenie mocy jest możliwe poprzez stosowanie różnego rodzaju ćwiczeń, to poprawienie skoczności bez stosowania ćwiczeń ukierunkowanych na zwiększanie siły jest bardzo trudne. Potwierdzają to wyniki badań, w których poszukiwano zależności pomiędzy rodzajem treningu a przyrostem skoczności i mocy. W jednych z nich stwierdzono, że po 6 tygodniach systematycznych treningów istotna poprawa skoczności (8,1 %) wystąpiła tylko w grupie, której trening był ukierunkowany na siłę. Moc maksymalna kończyn dolnych wzrosła zarówno w tej grupie (o 18 %) jak i w grupie trenującej szybkość (0 %) (Bartosiewicz 1989). O tym, że można zwiększyć skoczność i moc poprzez samo zwiększanie siły, bez stosowania ćwiczeń skocznościowych, świadczą wyniki innego eksperymentu. Wśród zawodników, którzy w okresie 3 tygodni wykonali 12 treningów (5 tradycyjnych treningów siłowych bez skoków oraz 6 treningów składających się z dynamicznych odbić kończynami dolnymi z wykorzystaniem trenażera wahadłowego) skoczność wzrosła 7,7 %, a moc maksymalna o 12,7 %. W tym czasie siła maksymalna nóg wzrosła o 9,8 %, a ciężar maksymalny w przysiadzie ze sztangą na barkach zwiększył się o 19,3 % (Trzaskoma 1994). W innym eksperymencie wykazano, że w treningu w którym siła maksymalna mięśni kończyn dolnych nie zmieniła się istotnie, pomimo znacznego przyrostu mocy, skoczność nie uległa poprawie (Trzaskoma i Trzaskoma 1994). Warto zauważyć jednak, że większość eksperymentów wykazała, że poprawa skoczności związana jest bardziej ze wzrostem siły rozwijanej przy pokonywaniu dużych obciążeń ze stosunkowo niskimi prędkościami (np. wzrost ciężaru maksymalnego w przysiadzie ze sztangą na barkach), a więc tak naprawdę mocy przejawianej w strefie dużego oporu, niż siły maksymalnej mierzonej w warunkach statycznych. Bardzo pouczające są wyniki kolejnych badań, które dowodzą że wykonanie bardzo dużej liczby skoków może nie zwiększyć istotnie skoczności. Co ciekawsze, dotyczy to także początkujących sportowców. W eksperymencie tym 14-15 letnich siatkarzy podzielono na dwie grupy. Pierwsze z nich oprócz normalnego treningu specjalistycznego, przez 3 miesiące poddawana została dodatkowemu treningowi plyometrycznemu z częstością 2 razy w tygodniu. Składał się on z 160 skoków, w tym 60 wyskoków pionowych po zeskoku w głąb. Pomimo wykonania tak dużej liczby skoków w porównaniu z grupą kontrolną (w ciągu 12 tygodni 3840 skoków, w tym 1440 po zeskoku w głąb) zbadany przyrost skoczności w stosunku do niej był niewielki (mniej niż 5 %) i nieistotny statystycznie (Carvalho i wsp. 1998). W innym eksperymencie, u studentów poddanych 4 tygodniowemu treningowi (5 razy w tygodniu po 6 serii złożonych z 15 wyskoków), nie zanotowano istotnego wzrostu skoczności (Fidelus i wps. 1996). Powyższe wyniki badań świadczą o znikomym wpływie ćwiczeń skocznościowych na poprawę skoczności, szczególnie u sportowców, których treningi specjalistyczne obfitują w różnego rodzaju wyskoki. Jak więc trzeba postępować przy zwiększaniu skoczności? Zarówno badania jak i praktyka trenerska wskazują, że przede wszystkim powinno dążyć się do zwiększenia siły oraz mocy „siłowej” mięśni kończyn dolnych (głownie prostowników w stawach kolanowych i biodrowych) oraz tułowia (pamiętając o tym, że odgrywa on także znacząca rolę podczas wyskoku). Istotne jest także aby ćwiczenia wykonywane w celu zwiększenia skoczności były nastawione na jakość, a nie na ilość. Muszą odbywać się one z maksymalnym zaangażowaniem, a wyniki osiągane w każdym z powtórzeń mają być zbliżone do maksymalnego. Powinno zatem stosować się mniejszą ilość powtórzeń w serii oraz większe przerwy odpoczynkowe pomiędzy seriami, aby ćwiczenia skocznościowe nie przerodziły się w ćwiczenia kształtujące wytrzymałość siłową. Nie można zapomnieć jednak, że skoczność jest zdolnością w dużym stopniu uwarunkowaną genetycznie i zwiększenie jej o np. 25-30 % raczej nie będzie możliwe. Jednak przy odpowiednio zaplanowanym treningu 10 % przyrost skoczności jest założeniem możliwym do zrealizowania, a w wielu dyscyplinach może on wpłynąć na wzrost poziomu sportowego zawodnika (np. piłka siatkowa, piłka koszykowa czy skoki lekkoatletyczne). Opracowano na podstawie: 1. Trzaskoma Z., Trzaskoma Ł. 2001. Kompleksowe zwiększanie siły mięśniowej sportowców. Biblioteka Trenera. Warszawa. 2. Bartosiewicz G. 1989. Biomechaniczna analiza możliwości siłowo-szybkościowych kończyn dolnych i tułowia człwowieka. AWF. Warszawa. 3. Trzaskoma Z. 1994. Wykorzystanie trenażera wahadłowego w zwiększaniu możliwości siłowo-szybkościowych mięśni kończyn dolnych człowieka. Biology of Sport, Suplement 6: 1-119. 4. Trzaskoma Z., Trzaskoma Ł. 1999. The effect of plyometric and weight training on leg strength and vertical jump performance. Proc. 2nd International Conference on Weightlifting and Strenght Training, Lee, PJK (ed.), Ipoh, Marsylia, s. 101. 5. Carvalho C., Marques A., OlivieiraJ., Morais 1998. Evaluation of load intnsity (60 vs 90 IHD) in plyometric training programs. Conference Book of International Conference on Weightlifting and Strenght Training. K. Hakkinen (ed.) Lahti, Finland, s. 307 – 308. 6. Fidelus K., Mastalerz A., Ostrowska E., Urbanik Cz., Wychowański M. 1996. Zmiana mocy i siły mięśniowej pod wpływem treningu skocznościowego. Materialy XIII Szkoły Biomechaniki, Poznań, Monografia nr 330 (red. Dworak), s. 171 – 176. trening skoczności trening skoczności trening skoczności Gra w siatkówkę nie polega jedynie na odbijaniu piłki i przebijaniu jej przez siatkę na stronę przeciwnika. To cała seria skomplikowanych wyskoków, uderzeń i zagrań do członków swojej drużyny, mająca na celu zdobycie jak największej liczby punktów dzięki grze jakie często można zaobserwować u profesjonalnych siatkarzy przy siatce, mają duże znaczenie. To, na jakiej wysokości jest siatka, zależy od tego, czy grają kobiety czy mężczyźni – w przypadku mężczyzn górna krawędź siatki znajduje się na wysokości 2,43m, zaś w przypadku kobiet – 2,24m. W przypadku rozgrywek młodzików wysokość siatki do siatkówki jest również inna. Z kolei tak wysoko umieszczona siatka do siatkówki powoduje, że siatkarze muszą naprawdę wysoko skakać, by podbić piłkę i nie pozwolić jej upaść na ziemię po swojej stronie – co jest powodem do punktu dla drużyny buty do siatkówkiW grze w siatkę bardzo istotne są nie tylko zagrania rękami, ale również solidnie wyćwiczone mięśnie nóg. Muszą one być elastyczne, mocno rozciągnięte, wyćwiczone do jak najwyższego wyskoku. Trening wyskoku należy przeprowadzać jak najczęściej, oczywiście mając na sobie odpowiednie buty do siatkówki wysokie i chroniące staw skokowy przed urazami. Siatkarze podczas codziennych treningów używają zwykle buty za kostkę lub buty do siatkówki. Są one specjalnie wyprofilowane do męczących treningów rozciągające mięśnie nógAby siatkarz mógł osiągnąć satysfakcjonujący go wysoki wyskok, musi regularnie rozciągać włókna szybkokurczliwe mięśni nóg. Dobrze jest podczas treningów i zawodów nosić ochraniacze na kolana, które uchronią przed urazami staw kolanowy podczas tak intensywnych polegają głównie na częstych przysiadach – na przykład z kolegą na plecach w charakterze obciążenia. Również wspinanie się na palce z takim obciążeniem pozwoli rozciągnąć mięśnie łydek odpowiedzialne za sprężysty, długi celu trenowania wyskoku siatkarskiego polecane są przysiady bułgarskie – polegające na przysiadzie z jedną nogą opartą na krzesło. Wszelkie ćwiczenia pozwalające rozciągnąć mięśnie łydek są w cenie podczas codziennego siatkarskiego treningu. Zaleca się również przed i po treningu wykonać sesję stretchingu czyli rozciągania mięśni. Nie należy jednak podczas nich zapominać o tak wrażliwych miejscach jak nasze stawy, które trzeba chronić przed urazami za pomocą specjalnych sportowych Co to jest i jakie są przyczyny? Siatkówka znajduje się na wewnętrznych ścianach gałki ocznej. Jest to jedna z najistotniejszych struktur oka, ponieważ zawiera fotoreceptory, które zamieniają energię świetlną na wrażenia wzrokowe. Wnętrze gałki ocznej wypełnia ciało szkliste, które ma konsystencję żelu i przylega do siatkówki. Z wiekiem zaczyna się ono obkurczać i oddzielać od siatkówki, co nazywamy tylnym odłączeniem ciała szklistego (PVD). Proces ten może zostać przyspieszony przez uraz oka lub głowy. Konsekwencją kurczenia się ciała szklistego jest pojawienie się w nim zagęszczeń, które rzucają cienie na siatkówkę. Pacjent widzi je jako ciemniejsze punkty, które mają tendencję do nieznacznego przesuwania się wraz z ruchami gałki ocznej i głowy. Są to tzw. męty ciała szklistego, których nieznaczna liczba pojawia się w ciągu życia prawie u każdego z nas. Męty te nie zanikają, pozostają na „zawsze”, choć większość pacjentów nie zwraca na nie uwagi. Jeżeli kurczeniu się ciała szklistego będzie towarzyszyło pociąganie siatkówki, pacjent może obserwować krótkie, silne wrażenia świetlne określane jako błyski (inaczej fotopsje), które zazwyczaj szybko ustępują. Ten fizjologiczny proces odłączania się ciała szklistego może u niektórych osób prowadzić do powikłań. W miejscach, w których kurczące się i odłączające od siatkówki ciało szkliste silniej przylega do niej, mogą powstać przedarcia i otwory. Płyn z wnętrza gałki ocznej może przez nie dostawać się pod siatkówkę, powodując przedarciowe (otworopochodne) odwarstwienie siatkówki. Odwarstwienie pojawia się zazwyczaj w części obwodowej siatkówki, jednak szybko postępuje, obejmując całą jej powierzchnię. Do grupy zwiększonego ryzyka wystąpienia przedarciowego odwarstwienia siatkówki zaliczamy pacjentów: z krótkowzrocznością, zwłaszcza dużą krótkowzrocznością tj. >-6D ze zwyrodnieniami na obwodzie siatkówki, po operacji zaćmy, u których odwarstwienie wystąpiło w drugim oku, po urazie głowy lub gałki ocznej, z obecnością odwarstwienia u członków rodziny, z chorobami, takimi jak: zespół Marfana, Ehlersa i Danlosa, zespół Sticklera, homcystynuria i inne. Jak często występuje? Szacuje się, że przedarciowe odwarstwienie siatkówki występuje z częstością od 4 do 12 przypadków na 100 000 osób na rok. W większości przypadków występuje u osób między 40.–70. rokiem życia, kiedy następuje tylne odłączenie ciała szklistego. Jak się objawia odwarstwienie siatkówki przedarciowe? Za początek procesu odwarstwiania się siatkówki można uznać moment, w którym pacjent zauważa ciemną „chmurę” lub „zasłonę” przed okiem oznaczającą ubytek w polu widzenia. „Zasłona” powstaje najczęściej w skrajnych obwodowych obszarach widzenia i ma tendencję do szybkiego zwiększania się. Pacjent z częściowym odwarstwieniem siatkówki może jeszcze całkiem dobrze widzieć. Odwarstwienie może jednak objąć cały obszar siatkówki, może też towarzyszyć mu krwotok wynikający z przerwania jej naczyń. W takich wypadkach widzenie dramatycznie się pogarsza. Niepokój pacjenta powinno budzić pojawienie się nowych mętów w ciele szklistym lub nagłe wystąpienie nasilonych błysków. Co prawda mogą one być niegroźne i związane z naturalnym procesem kurczenia się ciała szklistego. Jednak mogą również być przyczyną powstania przedarć i poprzedzać rozwój odwarstwienia siatkówki. Co robić w razie wystąpienia objawów? W razie pojawienia się objawów należy niezwłocznie udać się do okulisty. W przypadku zauważenia „zasłony” najbezpieczniej ograniczać ruchy gałki ocznej i głowy, co prawdopodobnie spowolni dalsze postępowanie odwarstwienia. Jak lekarz stawia diagnozę? Najczęściej diagnoza jest stawiana na podstawie badania dna oka (wziernikowanie, oftalmoskopia; zob. Wziernikowanie dna oka [oftalmoskopia]). Ważne, by badanie odbyło się po uprzednim maksymalnym rozszerzeniu źrenicy. W przypadkach, jeżeli ośrodki optyczne, czyli rogówka, ciecz wodnista, soczewka lub ciało szkliste nie są przejrzyste (np. z uwagi na krwotok do ciała szklistego czy zaawansowaną zaćmę), konieczne jest wykonanie badania ultrasonograficznego gałki ocznej (zob. Ultrasonografia w prezentacji B). Ryc. 1. Przedarcie siatkówki z towarzyszącym mu odwarstwieniem siatkówki Odwarstwiona siatkówka jest przez krótki czas różowa i ruchoma przy ruchach gałek ocznych. Jeżeli odwarstwienie trwa dłużej (kilka tygodni lub miesięcy) siatkówka staje się blada, napięta, zmniejsza się jej ruchomość, często pokrywa się błonami, tworzącymi się w wyniku rozwoju procesu podobnego do bliznowacenia zwanego witreoretinopatią proliferacyjną (PVR). Lekarz badając odwarstwioną siatkówkę stara się odnaleźć otwory i przedarcia. Ich liczba i lokalizacja oraz stan siatkówki są pomocne przy wyborze metody leczenia operacyjnego. Jakie są sposoby leczenia? Przedarciowego odwarstwienia siatkówki nie można leczyć farmakologiczne. Istnieje za to kilka metod leczenia operacyjnego, Naszycie wszczepu lub opierścienienie gałki ocznej – zabieg polega na naszyciu specjalnej gąbki lub taśmy silikonowej na gałkę oczną w celu wgłobienia ściany gałki. Wgłobienie gałki powoduje, że siatkówka jest ponownie zbliżana do ściany gałki. Jednocześnie wokół przedarć i otworów wykonywana jest tzw. krioterapia lub laseroterapia, której następstwem jest powstanie blizny „przylepiającej” siatkówkę. Zabieg może być połączony z podaniem do wnętrza gałki ocznej specjalnego gazu (powietrze, SF6, C3F8), który po pewnym czasie ulega samoistnemu wchłonięciu. Gaz ma wypełniać gałkę oczną i dodatkowo „przytwierdzać” siatkówkę w okresie bezpośrednio po operacji. Witrektomia – polega na wykonaniu niewielkiego nacięcia w twardówce, przez które operator wsuwa do wnętrza gałki ocznej specjalne instrumenty. Za ich pomocą wycina ciało szkliste, usuwa pokrywające siatkówkę błony nasiatkówkowe, tworzące się samoistnie w przypadku dłużej trwających odwarstwień, a wokół przedarć i otworów wykonuje laseroterapię. Na zakończenie zabiegu podawany jest specjalny gaz (powietrze, SF6, C3F8) wypełniający gałkę oczną. Gaz ulega samoistnemu wchłonięciu po pewnym czasie. W bardziej skomplikowanych przypadkach odwarstwienia chirurg może podjąć decyzję o podaniu oleju silikonowego. Jest to substancja, która podobnie jak gaz wypełnia gałkę oczną. Olej silikonowy nie ulega samoistnemu wchłonięciu i zazwyczaj jest usuwany po pewnym czasie. Obecnie witrektomia może być wykonana bez użycia szwów, a nacięcia na twardówce same się zasklepiają i uszczelniają. O tym, która metoda jest najlepsza w danym przypadku, decyduje lekarz okulista specjalizujący się w operacjach siatkówki, czyli chirurg witreoretinalny. Czy możliwe jest całkowite wyleczenie? Obecnie stosowane techniki chirurgiczne pozwalają na ponowne przyłożenie siatkówki w około 90% przypadków. Niestety nawet po udanej operacji nie wszyscy pacjenci powracają do dobrego widzenie. W wyniku odwarstwienia u niektórych pacjentów dochodzi do nieodwracalnych zmian w fotoreceptorach. Dotyczy to zwłaszcza tych oczu w których część siatkówki odpowiedzialna za najlepsze widzenie (tzw. plamka) była odwarstwiona. Mimo to należy pamiętać, że poprawa może następować jeszcze wiele miesięcy po zabiegu. Najczęstszym powikłaniem po leczeniu operacyjnym jest nawrót odwarstwienia siatkówki. W krótkim okresie po operacji dochodzi do niego zazwyczaj w wyniku przeoczenia i niezaopatrzenia wszystkich otworów. W dłuższym czasie po zabiegu jest on najczęściej skutkiem rozwoju witreoretinopatii proliferacyjnej (PVR). Jest to proces w którym ze względu na obecność w czynników wzrostu i komórek charakterystycznych dla procesu zapalnego dochodzi do tworzenia się błon na lub pod siatkówką. Może od być porównany do bliznowacenia. Narastanie i obkurczanie się błon może ponownie unosić siatkówkę. Do innych możliwych powikłań pooperacyjnych należą: niedokrwienie odcinka przedniego oka, odłączenie naczyniówki, bakteryjne zapalenie wnętrza gałki ocznej (zob. Zapalenie błony naczyniowej oka), dwojenie, torbielowaty obrzęk plamki (zob. Choroby siatkówki), obniżone lub podwyższone ciśnienie wewnątrzgałkowe (zob. Jaskra). Co trzeba robić po zakończeniu leczenie? Po operacji należy ściśle przestrzegać zaleceń chirurga, szczególnie dotyczących właściwego ustawienia głowy. Utrzymywanie jej w odpowiedniej pozycji zwiększa szanse na trwałe przyłożenie siatkówki i wyleczenie, ponieważ gaz lub olej silikonowy unosząc się do góry, właściwie „dociska” siatkówkę. Jeśli gałka oczna jest wypełniona gazem, ze względu na możliwość niekontrolowanego rozprężania się gazu przy wahaniach ciśnienia, nie wolno podróżować samolotem ani nurkować do czasu, aż zostanie on całkowicie wchłonięty. Trwa to zazwyczaj od 3 do 8 tygodni. Jeżeli w oku jest olej silikonowy, podróże lotnicze są dozwolone. Co najmniej przez kilka miesięcy należy unikać intensywnej aktywności fizycznej. Co robić, aby uniknąć zachorowania? Nie można całkowicie zlikwidować ryzyka powstania odwarstwienia siatkówki, ponieważ wiąże się ono z fizjologicznym procesem starzenia się ciała szklistego. Regularne kontrole okulistyczne ze szczegółowym badaniem dna oka (zob. Wziernikowanie dna oka) pozwalają uchwycić moment tworzenia się otworów jeszcze bez współistniejącego odwarstwienia, które można zabezpieczyć za pomocą lasera. Częściej – najlepiej w odstępach 3–6 miesięcznych – powinny być badane osoby, u które istnieje zwiększone ryzyko rozwoju tej choroby.

jak poprawić skoczność w siatkówce